Kiedy wreszcie będzie mój ślub? Jak radzić sobie z niestabilną sytuacją i nie stracić radości z planowania wymarzonej uroczystości.
Pandemia bez wątpienia wpłynęła na każdą z branż, ale też na nas – ludzi, którzy z niecierpliwością czekają na ten wyjątkowy dzień, a którzy w obecnej sytuacji są bezradni. W głowie pojawia się mnóstwo myśli – czy będziemy musieli przełożyć datę naszego ślubu, a co jeśli rząd wprowadzi kolejne obostrzenia dotyczące liczby gości. Tego typu problemów jest jeszcze więcej! W ubiegłym roku branża ślubna w Polsce była stratna 2 mld złotych, gdzie w roku 2019 jej przychody wyniosły ponad 7 mld zł! Jednak mimo wszystko, powinniśmy zachować zdrowy rozsądek i znaleźć światełko w tunelu. Podpowiem jak to zrobić!
Zatrudnijcie Wedding Plannera
Dobrym sposobem na pozbycie się chociaż części problemów związanych z organizacją ślubu w czasie pandemii jest zatrudnienie Wedding Plennera. To osoba, która jak nikt zna się na organizacji przyjęcia weselnego i który ułatwi niemalże wszystko – wynegocjuje niższe ceny, podpisze w naszym imieniu umowy z podwykonawcami oraz szczegółowo zaplanuje dzień naszego ślubu. Jak wiemy, obostrzenia związane z rozprzestrzenianiem się SARS-CoV-2 zmieniają się z prędkością światła – dzięki pomocy Wedding Plannera uporamy się z wieloma trudnościami oraz zadba on o przestrzeganie zaleceń sanitarnych. Dzięki temu, chociaż w niewielkim stopniu ograniczymy stres i będziemy mogli cieszyć się z przygotowań do najważniejszego dnia w naszym życiu.
Mimo wszystko nie traćcie nadziei
Pewnie pomyślicie, że łatwo powiedzieć, ale naprawdę nie można tracić nadziei – przygotowujcie się do tego dnia całkowicie normalnie, bez myśli z tyłu głowy, że coś nie wyjdzie. Ważna jest elastyczność – organizując przyjęcie weselne warto założyć alternatywny scenariusz, np. na mniejszą liczbę gości i już na tym etapie stwórzcie dwie listy gości, na pełną liczbę osób, jak i pomniejszoną. Negocjując warunki z właścicielami sali, zapiszcie pewne punkty w umowie – chociażby te dotyczące ponoszenia dodatkowych kosztów w przypadku zmiany terminu ślubu! Przedsiębiorcy cały czas uczą się żyć w czasach pandemii, zależy im na klientach więc z całą pewnością dogadacie się co do warunków umowy, tak, aby każda ze stron była zadowolona.
Organizacja ślubu w czasach pandemii to ogromne wyzwanie, jednak nie można tracić radości z przygotowań do niej. Zachowajcie pogodę ducha, a w myślach zakładajcie ten optymistyczny scenariusz, że w końcu wszystko się uda i będziecie mogli cieszyć się obecnością najbliższych! Jeśli obostrzenia na to nie pozwolą to i tak wygraliście to co w życiu najważniejsze – miłość!