W dzisiejszych czasach zobaczenie zwierzęcego pupila na weselu jest coraz częstsze. Para młoda w dniu ślubu chce spędzić tą chwilę jak najlepiej, do tego by spędzić ją w pełnym gronie przyjaciół nie możne zapomnieć o swoich czworonożnych pupilach. Decyzja została podjęta. Ukochany kot lub piesek będzie na naszym weselu. I gdy wszystko toczy się jak na karuzeli: zaręczyny, powiadomienie rodziców, znajomych, spisywanie listy gości, wybieranie sukni i garnituru oraz szukanie odpowiedniej sali… Nie musicie się jeszcze martwić z kim zostawić psa czy kota i postanawiacie by i on znalazł się na liście gości.
Trudno w to być może uwierzyć, ale udział psa, kota lub innego pupila w tym wydarzeniu może być nie tylko oryginalny, uroczysty ale także bez zbędnego stresu. Wystarczy dobry plan a wszystko się uda.
Na początek trzeba się zastanowić, w jakiej roli wystąpić ma nasz kudłaty przyjaciel. Czy ma być tylko sympatycznym gościem a może doręczy wam obrączki do ołtarza? Każde z tych obowiązków wymaga odpowiedniego przygotowania pupila i otoczenia.
- Aby nasz ulubieniec nie zrujnował nam uroczystej chwili warto już na kilka tygodni wcześniej zainwestować w krótki trening zachowania najlepiej z profesjonalnym behawiorystą dla zwierząt. Odpowiednie reakcje na komendy uchronią nas od biegania zwierzęcia po kościele lub sali weselnej oraz skakania na gości czy niszczenia sukni panny młodej. Uchronimy się także od głośnego ujadania.
- Bardzo ważne jest wyznaczenie jednej zaufanej osoby do opieki nad naszym milusińskim, gdy właśnie składamy przysięgę małżeńską lub dumnie kroczymy jako świeżo poślubieni małżonkowie.
W czasie pobytu zwierzątka na sali weselnej zadbajmy o odpowiedni kojec z dala od głośników i wzmacniaczy, przygotujmy świeżą wodę i smakołyki. - Ograniczmy do minimum „spotkania” z wszystkimi, którzy będą chcieli dotknąć czy pogłaskać naszego pupila. Może się to okazać niebezpieczne i frustrujące dla obydwu stron.
Kiedy zadbamy o te wszystkie elementy możemy już tylko pomyśleć by nasz najwierniejszy przyjaciel zabłysnął w towarzystwie swoim wyglądem.
- Wymyta, pachnąca i wyszczotkowana sierść wystarczy.
- Można też zaszaleć z dodatkami w postaci fikuśnej muszki pod szyją lub kokardy.
- Nie przesadzajmy jednak z ubrankami, gdyż nasz zwierzak musi czuć się komfortowo i wygodnie.
